Kto był najlepszy w Europie?

Dla Jakuba Błaszczykowskiego ostatni sezon był najlepszym w jego piłkarskiej karierze. Kapitan reprezentacji Polski ma teraz możliwość wywalczenia nagrody UEFA dla zawodnika, który wyróżnił się w Europie. Konkurencję ma jednak sporą, bo o głosy rywalizuje z Leo Messim i Cristiano Ronaldo.

Nagroda dla najlepszego piłkarza w Europie to wyróżnienie, które po raz pierwszy zostało przyznane rok temu. Ceremonia wręczenia miała miejsce w sierpniu ubiegłego roku podczas losowania grup Ligi Mistrzów. Wtedy zwycięzcą okazał się Leo Messi z FC Barcelona.

Od tamtej edycji zasady głosowania nie uległy zmianie. Grupa dziennikarzy z 53 federacji, które są zrzeszone w UEFA, ogłasza listę najwyżej ocenianych piłkarzy. Zawiera ona pięć nazwisk. Jej lider dostaje pięć punktów, kolejny na liście - cztery, następny - trzy i tak dalej.

14 sierpnia oficjalna strona internetowa europejskiej federacji ogłosi trzech zawodników, którzy dostali najwięcej punktów w pierwszej rundzie głosowań. Wybór najlepszego spośród tej trójki odbędzie się w Monako, a dziennikarze za pomocą elektronicznego systemu głosowania zdecyduję, który z nich zostanie zwycięzcą.

Lista 32 zawodników nominowanych do nagrody dla najlepszego piłkarza UEFA:

Sergio Agüero (Argentyna, Manchester City)

Xabi Alonso (Hiszpania, Real Madryt)

Mario Balotelli (Włochy, Manchester City)

Jakub Błaszczykowski (Polska, Borussia Dortmund)

Gianluigi Buffon (Włochy, Juventus Turyn)

Iker Casillas (Hiszpania, Real Madryt)

Petr Čech (Czechy, Chelsea Londyn)

Fábio Coentrão (Portugalia, Real Madryt)

Leslie Davies (Walia, Bangor City)

Didier Drogba (Wybrzeże Kości Słoniowej, Chelsea Londyn/Shanghai Shenhua)

Cesc Fàbregas (Hiszpania, FC Barcelona)

Radamel Falcao (Kolumbia, Atlético Madryt)

Joe Hart (Anglia, Manchester City)

Zlatan Ibrahimovic (Szwecja, AC Milan)

Andrés Iniesta (Hiszpania, FC Barcelona)

Shinji Kagawa (Japonia, Borussia Dortmund/Manchester United)

Vincent Kompany (Belgia, Manchester City)

Frank Lampard (Anglia, Chelsea Londyn)

Lionel Messi (Argentyna, FC Barcelona)

Luka Modrić (Chorwacja, Tottenham Hotspur Londyn)

Mesut Özil (Niemcy, Real Madryt)

Pepe (Portugalia, Real Madryt)

Andrea Pirlo (Włochy, Juventus Turyn)

Sergio Ramos (Hiszpania, Real Madryt)

Raúl González (Hiszpania, Schalke 04 Gelsenkirchen/Al-Sadd Ad-Dauha)

Cristiano Ronaldo (Portugalia, Real Madryt)

Wayne Rooney (Anglia, Manchester United)

David Silva (Hiszpania, Manchester City)

Fernando Torres (Hiszpania, Chelsea Londyn)

Yaya Touré (Wybrzeże Kości Słoniowej, Manchester City)

Robin van Persie (Holandia, Arsenal Londyn)

Xavi Hernández (Hiszpania, FC Barcelona)

Duży zastrzyk gotówki dla Chelsea

Wygrana w Lidze Mistrzów to nie tylko zapisanie się w historii oraz podziw ze strony kibiców, ale także pokaźne korzyści finansowe. Przekonała się o tym Chelsea Londyn, która zaczyna zbierać owoce zwycięstwa w finale Champions League. Jej konto zasiliła olbrzymia kwota za ten triumf!

Dzięki pokonaniu Bayernu Monachium w finale najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywek na świecie, The Blues zgarnęli 64 miliony euro. To, jak się łatwo domyślić, największa suma spośród wszystkich uczestników Ligi Mistrzów. Niemiecki klub, który przegrał finałowe starcie na Allianz-Arena, otrzymał "tylko" 42 miliony euro.

Łącznie, pomiędzy 32 drużyny, które uczestniczyły w fazie grupowej Champions League, rozdzielono kwotę 760 milionów euro. Chociaż swój udział zakończyły na fazie grupowej, spore pieniądze za walkę na europejskiej areny dostały także Manchester United oraz Manchester City. "Czerwone Diabły" zarobiły łącznie 35 milionów euro, podczas gdy mistrzowie Anglii - o osiem milionów mniej. Najniższą kwotę otrzymało Dinamo Zagrzeb, które w grupie przegrało wszystkie sześć spotkań.

Liga Mistrzów to od lat źródło wielkich pieniędzy dla europejskich klubów. Obecnie, za sam awans do fazy grupowej UEFA płaci 7 milionów euro. Ta kwota może zostać powiększona o bonusy, które bezpośrednio zależą od osiąganych wyników. Jak poinformowano, w najbliższych trzech sezonach dochody Champions League mają wzrosnąć o około 20 procent.

Niemcy kupili prawo organizacji mundialu? Szokujące informacje

Niedawno szwajcarski sąd ujawnił, że były prezes FIFA otrzymał wielomilionowe łapówki za prawa do transmisji spotkań. Teraz z kolei obecny szef międzynarodowej federacji piłkarskiej, Joseph Blatter, przypuścił atak na Niemców, którzy mieli kupić sobie prawo organizacji mistrzostw świata.

- Ja niczego nie zakładam; wyciągam wnioski - powiedział sternik FIFA w wywiadzie dla "SonntagsBlick". - W momencie głosowania przedstawiciel Nowej Zelandii, Charles Dempsey, opuścił salę w okolicznościach, które nigdy do końca nie zostały wyjaśnione. To przesądziło o wygranej Niemców 10:9 nad Republiką Południowej Afryki - stwierdził Blatter.

Do zdarzenia miało dojść w 2000 roku, czyli sześć lat przed tym, jak mistrzostwa świata odbyły się na niemieckich boiskach. Ówczesny przegrany w wyścigu o organizację mundialu, RPA, gościł u siebie najlepsze piłkarskie reprezentacje cztery lata później.

Słowa Blatter wywołały niemałą burzę w niemieckim środowisku piłkarskim. Gazeta "Süddeutsche Zeitung" już zaapelowała o wyjaśnienia. Prezes międzynarodowej federacji póki co nie przedstawił jednak żadnych dowodów w tej sprawie.

To nie pierwsze zarzuty o nieprawidłowości przy głosowaniu przy okazji wyboru gospodarza turnieju. Podobna sytuacja miała miejsce, gdy decydowano o tym, kto zorganizuje u siebie mistrzostwa świata w 2018 roku oraz cztery lata później. Wybór odpowiednio Rosji oraz Kataru wzbudził spore kontrowersje, a niektórzy otwarcie twierdzili, że doszło do kupowania głosów.

Lewandowski zastapi Rooney'a?

W ostatnich dniach polskie media mocno spekulują na temat przyszłości Roberta Lewandowskiego. Tym razem pojawiła się informacja, że napastnik Borussii Dortmund miałby przenieść się do Manchesteru United, żeby zastąpić Wayne'a Rooney'a.

Sugestia "Faktu", że napastnik "Czerwonych Diabłów" miałby się przenieść do Paris Saint-Germain jest mało prawdopodobna. Francuski klub sprowadził już Ezequiela Lavezziego i planuje transfer Zlatana Ibrahimovica.

O Rooney'u w kontekście transferu do PSG, mówiło się pod koniec maja. Od tamtej pory z paryskim klubem łączono innych zawodników, w tym... Lewandowskiego, którego po występie Polski na Euro 2012 chwalił trener Carlo Ancelotti.

AC Milan w rozsypce?

Z Milanu po sezonie odeszło kilku piłkarzy, a wkrótce zespół może opuścić Zlatan Ibrahimovic. To jednak nie musi być koniec osłabień Rossonerich. O zmianie klubu ma także myśleć Antonio Cassano.

Jak donosi Goal.com, Cassano chciałby odejść z drużyny do Genoa CFC. Taki transfer oznaczałby dla piłkarza powrót do Genui. W latach 2007-11 był zawodnikiem Sampdorii.

Enrico Preziosi, prezes Rossoblu, szuka napastnika po sprzedaży Rodrigo Palacio do Interu Mediolan i w jego opinii Cassano byłby idealnym następcą.

Z Milanu w lecie odeszli m.in. Alessandro Nesta, Gennaro Gattuso, Mark van Bommel, Clarence Seedorf, a ostatnio Thiago Silva. W najbliższych dniach sfinalizowany może zostać transfer Zlatana Ibrahimovica do Paris Saint-Germain. Kluby porozumiały się co do transakcji i teraz francuski klub musi jedynie uzgodnić ze Szwedem warunki kontraktu.

Nowy sponsor Lechii Gdańsk?

Lechia Gdańsk według nieoficjalnych informacji znalazła nowego właściciela. Klub, za siedem milionów euro, ma przejąć jedna z rosyjskich firm.

- Transakcja jest w fazie finalizacji - donosi "Przegląd Sportowy". Na razie nazwa firmy nie jest znana.

Andrzej Kuchar od pewnego czasu czeka na okazję, żeby sprzedać Lechię. W mediach pojawiały sie informacje, że przejęciem klubu interesowali się Józef Wojciechowski, czy ETL Gruppe należące do Franza-Josefa Wernze. Działacze jedynie potwierdzali, że zwrócił się on do miasta Gdańsk z ofertą odkupienia od niego akcji.

Lechia w poprzednim sezonie walczyła o utrzymanie w Ekstraklasie. Drużyna zajęła 13. miejsce w lidze.

Dalsze losy Polonii Warszawa

Na razie nie jest pewne, w której lidze będzie występować Polonia Warszawa w przyszłym sezonie. Informacje o zgłoszeniu klubu do rozgrywek B-klasy zostały zdementowane.

- Na facebookowym koncie Polonii Warszawa pojawiła się informacja, że MKS zgłosił drużynę do B-klasy. Chcemy zdementować tę informację. Żadne zgłoszenie na razie nie nastąpiło. Natomiast wraz z grupą osób decyzyjnych prowadzimy rozmowy na temat przyszłości klubu - poinformowała grupa "Kibice Razem".

Trenerem Polonii ma być Michał Libich, który do niedawna prowadził zespół juniorów Polonii z rocznika 1995. Teraz zabierze swoich podopiecznych ze sobą. Młodzi mają uczyć się od doświadczonych zawodników, którzy wrócą do "Czarnych Koszul" - Piotra Dziewickiego i Piotra Stokowca - donosi "Gazeta Wyborcza".

Zespół będzie występować na stadionie przy Konwiktorskiej. Właściciel obiektu Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji ma mu zaoferować preferencyjne stawki. Klub będzie naturalnym kontynuatorem tradycji "Czarnych Koszul" a nazwę przejmie od szkolącego juniorów Miejskiego Klubu Sportowego Polonia Warszawa.

Włoski talent trafi do Paris Saint-Germain

Marco Verratti wkrótce zostanie oficjalnie ogłoszony zawodnikiem Paris Saint-Germain. - Taka oferta może się zdarzyć raz w życiu. Nie mogłem odmówić - przyznał 19-letni zawodnik Pescary Calcio.

Decyzja Verrattiego o przenosinach do PSG wywołała pewne głosy krytyki. - Wciąż jeszcze muszę wszystko udowodnić, ale mająć 19 czy 20 lat mogę grać w wielkim klubie. Spójrzcie na Davide Santona, który przeszedł do Newcastle United i radzi sobie dobrze. W świecie futbolu nie liczą się tylko Włochy - uzasadniał pomocnik.

19-letni Verratti w swojej ojczyźnie uznawany jest za duży talent. Niektórzy mówią o zawodniku jako o "nowym Pirlo".

Wicemistrz Francji ma zapłacić za Verrattiego Pescarze Calcio 12 milionów euro. Ponadto, kwota transferu może wzrosnąć o kolejne 4 miliony w ramach bonusów, o ile spełnione zostaną warunki zapisane w umowie.