Florent Malouda ma coraz większe problemy w Chelsea Londyn i
nic nie wskazuje na to, by coś miało się zmienić. Francuz postanowił działać i
rozgląda się za nowym klubem w... Brazylii. Rozpoczął już nawet negocjacje z
Santosem.
- On jest bardzo interesującym piłkarzem, jednak
przerazilibyście się, gdybyście usłyszeli o jego wymaganiach - powiedział
trener Santosu, Muricy Ramalho. - Mówi się, że w Europie jest kryzys, jednak
wydają tam ogromne kwoty na transfery. Zaoferowano nam Maloudę, ale kiedy
spojrzy się na jego zarobki, temat staje się trudny - dodał.
Już pod koniec czerwca pojawiły się doniesienia, że 32-latek
może przenieść się do Brazylii. Łączono go wówczas z Vasco da Gama. Do
transferu namawia go żona, Florencia, która pochodzi z tego kraju.
Malouda jest zawodnikiem Chelsea od pięciu lat. W
ostatnim sezonie miał problemy z załapaniem się do podstawowego składu,
rozegrał 26 spotkań i strzelił dwa gole w Premier League.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz