piątek, 20 lipca 2012

Van Persie na wojnie z Arsenalem


Robin van Persie nie cofnie się przed niczym, żeby odejść z Arsenalu Londyn. Holenderski napastnik miał odmówić wyjazdu na azjatyckie tournee, chcąc w ten sposób wymusić zgodę na transfer do innego klubu.
Drużyna "Kanonierów" w sobotę wylatuje do Kuala Lumpur. Jak poinformował portal Goal.com, na pokładzie samolotu zabraknie van Persiego, który tym samym wysłał wyraźny sygnał, że nie zamierza dalej grać w klubie z Emirates Stadium.
Holender poinformował już wcześniej, że nie przedłuży kontraktu, który wygasa w czerwcu 2013 roku. Dla londyńczyków to ostatnia szansa, żeby zarobić na jego sprzedaży. W wyścigu o piłkarza liczą się przede wszystkim dwa kluby z Manchesteru - City i United.
Działacze Arsenalu zrobią wiele, żeby wybić mu z głowy przenosiny do jednego z rywali. Rozważają scenariusz, który zakłada, że zatrzymają van Persiego przez najbliższy rok, dzięki czemu nie mógłby on liczyć na lukratywny kontrakt w innym klubie. Gdy Holender nie będzie grał, stanie się mniej rozchwytywany na rynku transferowym, więc pojawiłyby się szanse, że "zmięknie" i podpisze nowy kontrakt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz